Tragedia w Tatrach
26 maja 2021 roku grupa skialpinistów zjeżdżała ze zboczy w masywie Gerlacha, najwyższego szczytu Karpat. W pewnym momencie doszło do wypadku. 30-letni Słowak w czasie zjazdu na nartach poślizgnął się na oblodzonym śniegu i zniknął z pola widzenia przyjaciół. Nie było więc wiadomo w jakim jest stanie. Jego znajomi natychmiast wezwali pomoc i poinformowali o zdarzeniu ratowników górskich.
Śmiertelny wypadek skialpinisty
Na miejsce tragedii - do Doliny Kaczej - ruszył helikopter z pracownikami Horskiej Zachrannej Służby na pokładzie. Mężczyzna, do którego dotarli ratownicy, nie dawał oznak życia. Zginął na miejscu.
Jego ciało przetransportowano śmigłowcem do Starego Smokowca, a następnie przekazano policji i lekarzowi.
Na facebookowej stronie Horskiej Zachrannej Służby opublikowano zdjęcia z akcji ratunkowej.
Przypominamy, że w wyższych partiach gór nadal utrzymują się zimowe warunki. Aktualnie obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.
Źródło: www.hzs.sk